Sesja w lesie w słoneczne popołudnie

Sesja w lesie w słoneczne popołudnie

Jestem zwolennikiem budowania fajnych relacji z ludźmi. Z informacji zwrotnej jaką otrzymuję od swoich par wnioskuję, że to dobry kierunek. Uważam, że w pracy fotografa ślubnego to kluczowe. Czym jest fotografowanie ludzi jak nie budowaniem relacji, zdobywaniem zaufania, rozmową? Sesja narzeczeńska, ale po co? Najlepszym sposobem na poznanie swojego fotografa przed ślubem jest… właśnie sesja narzeczeńska. Możemy złapać fajny kontakt ze sobą oraz zrobić generalną próbę przed tym wielkim dniem.

Zdjęcie, które otrzymacie przed ślubem możecie użyć w dniu ślubu do udekorowania sali. Czasem przydają się też do podziękowań dla rodziców. A w dniu ślubu wchodząc na przygotowania jest dużo przyjemniej bo już się znamy. Zyskujecie także fajną pamiątkę. Z Angelą i Maksem wybraliśmy się na spacer do lasu. W tym dniu pięknie świeciło słońce. Zobaczcie sami. Niekiedy potrzeba tak niewiele…

Sesja w lesie w słoneczne popołudnie.

Masz ochotę na podobna sesję? Napisz do mnie!